Trener Aryny Sabalenki z ważnym przekazem. Słowa dotyczą również Igi Świątek
Białorusinka od lat uchodzi za najgroźniejszą rywalkę Igi Świątek w stawce WTA. Trudno się zresztą temu dziwić, spoglądając tylko na sezon 2024, Aryna Sabalenka się sięgnęła po dwa z czterech wielkoszlemowych turniejów – Australian Open i US Open.
Trener Aryny Sabalenki o codzienności tenisistek z czołówki WTA
Świątek jest liderką rankingu WTA, ale z pewnością Sabalenka do końca sezonu będzie naciskać Polkę. Taka rywalizacja może obu tenisistkom wyjść na sportową korzyść. W końcu nie ma nic lepszego, jak równa walka o czołowe lokaty, dzięki której można rozwijać swoje tenisowe umiejętności.
O tym, jakże istotnym elemencie, powiedział szkoleniowiec Sabalenki w rozmowie z „The National”, cytowanej przez Onet.
– Wcześniej przeszliśmy przez dość trudne sytuacje, zwłaszcza w lipcu, kiedy doznała kontuzji przed Wimbledonem, ale Aryna poradziła sobie świetnie. Trzymała się planu, ufała procesowi, ufała założeniom, o których rozmawialiśmy każdego dnia i była na tyle odważna, by je wykonać, gdy presja była przecież gigantyczna […] Chciałbym powiedzieć „tak, jest bardziej stabilna”, ale jest też wiele dziewczyn, które widzę na turniejach, które są naprawdę, naprawdę blisko osiągnięcia tego celu. Więc tak, na razie widać większą stabilność na szczycie, ale jednocześnie chodzi bardziej o to, że jeśli niektóre z najlepszych tenisistek, i Aryny również się to tyczy, przestaną się w pewnym momencie poprawiać, to wkrótce zostaną zastąpione przez inne. Żadna tenisistka nie może sobie pozwolić na brak rozwoju – przyznał trener Białorusinki Anton Dubrow.
Z pewnością to słowa, które można również skierować w stronę tej najlepszej na świecie, mającej 23 lata i bardzo dobrze radzącej sobie w obecnym sezonie. Świątek również musi pracować nad rozszerzeniem swojego wachlarzu zagrań w tenisowej talii możliwości.
Iga Świątek wycofała się z turnieju WTA 1000 w Pekinie
W piątek (tj. 20 września) pojawiła się zaskakująca informacja dotycząca liderki rankingu WTA. Świątek postanowiła wycofać się z turnieju WTA 1000 w Pekinie. China Open 2024 miało być okazją do obrony ubiegłorocznego tytułu przez Polkę.
Jak przeczytaliśmy w krótkim oświadczeniu tenisistki, Świątek zrezygnowała ze startu ze względu na „powody osobiste”. Więcej szczegółów nie jest publicznie znanych.